Muszle zapiekane z mozzarellą / Mussels baked with mozzarella

Uwielbiam włoską kuchnię, więc chciałabym Wam dzisiaj pokazać mój dzisiejszy przepis na zapiekane muszle. Przepis jest bardzo prosty a jedzonko pyszne dlatego polecam wypróbować.

Składniki:

250g makaronowych muszli

3 mozzarelki - jeśli są duże wystarczą 2

3 ząbki czosnku

 chilli

średnia cebula 

puszka groszku

puszka pomidorów

sól, pieprz, tymianek

oliwa

Przygotowanie:

 Muszle makaronowe podgotować w osolonej wodzie - tzn. jeśli na opakowaniu makaronu czas gotowania wynosi 18 minut to gotujemy je około 14 minut. Jeśli muszle będziemy gotować za długo ciężko będzie się je nadziewało a po upieczeniu będą rozgotowane. Po upływie określonego czasu makaron odcedzamy.

Na oliwie podsmażamy posiekane ząbki czosnku i chilli. Następnie dodajemy drobno pokrojoną cebulę. Kiedy ta się zeszkli wrzucamy odcedzony groszek. Chwilę podsmażamy. Dodajemy pomidory z puszki i doprawiamy solą, pieprzem oraz tymiankiem - można dodać również inne zioła :) 

Na czas nadziewania muszli sos zostawiamy na małym ogniu.

Mozzarelle kroimy w całkiem sporą kostkę - w zależności od wielkości muszli, aby łatwo nam się je nadziewało. Napełnione muszle wkładamy do naczynia żaroodpornego lub do innej brytfanki i zalewamy sosem.

Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 20 minut.

Smacznego!

I love italian food so I would like to show you my today's recipe for baked pasta shells. Recipe is so simple and food is delicious so let's make it!

Ingredients:
250g of pasta shells

3 mozzarella - if they are large 2 is enough

3 cloves of garlic

 chilli
medium onion

can of peas

can of tomatoes

salt, pepper, thyme

olive oil

Preparation:
Pasta shells you have to parboil in water with salt - it means if on package cooking time is 18 minutes, we boil it 14 minutes. If we boil pasta shells too long it would be hard to stuff and after baking they would be overcooked. After a certain taim we drain off pasta.

On oil fry chopped garlic and chilli. Next add to this chopped onion. When onion is ready put drained peas. Fry it for a moment. Next: add tomatoes and season with salt, pepper and thyme - you can also put other  herbs :)

At the time of stuffing shells, leave the sauce on low heat.

Mozzarella cut into cubes - size depends on the size of the shells - for easy stuffing. The filled shells put into a casserole dish or into another pan and pour sauce.

Put in the oven preheated to 200 degrees for about 20 minutes.

Bon appetit!

Krem z dyni

Krem z dyni - to jedna z moich ulubionych zup. Gotujemy ją zwykle w okresie jesiennym, ze względu na sezon na dynie, choć w zasadzie możemy sobie taką robić przez cały rok, ponieważ, w zależności od rodzaju dyni, możemy ją przechowywać nawet do 2 lat "w stanie surowym".

Najczęściej spotykamy w sklepach dynie zwyczajne lub ozdobne. Moja mama jednak z swoim ogródku ma dynię piżmową. Jest to dynia, która ma o wiele mniej pestek i wydaje mi się być słodsza od zwyczajnej. Mi to bardzo odpowiada i jak mam okazję to zabieram mamie jeden czy dwa okazy :)

Składniki na zupkę: 

dynia (w zależności od jej wielkości proponuję użyć ćwiartkę lub pół)

dwa małe ziemniaki

 mała cebula

mała marchewka (nie za dużo, żeby zupa nie wyszła za słodka)

pietruszka

czosnek (ok. 3 ząbki)

przyprawy: imbir, curry, pieprz, sól

Przygotowanie:

Ziemniaki, marchewkę, pietruszkę obieramy i kroimy w małą kostkę. Wrzucamy do garnka i zalewamy wodą.

 Czosnek i cebulę obieramy, kroimy drobno i wrzucamy na rozgrzaną oliwę. Najlepiej jest wrzucić najpierw czosnek a następnie cebulę. Gdy cebulka się zarumieni dodajemy to do garnka z warzywami.

Dynię obieramy, wydrążamy wnętrze z pestkami i kroimy w kostkę. Dynię również podsmażamy na oliwie i dopiero dodajemy do reszty warzyw.

Przyprawiamy do smaku. Można dodać również gałkę muszkatołową oraz zabielić śmietaną. 

Zupę miksujemy dokładnie i podajemy z grzankami posypaną serem (najbardziej lubię wędzony ser do zup) lub polaną oliwą - najlepsza jest świeża (zielona) oliwa, ale inne, wysokiej jakości również wzbogacą smak naszej zupy. Nie należy jednak przesadzać z oliwą, ponieważ może "gryźć" w gardło.

Smacznego!

Dynia piżmowa

Z oliwą

I z serem :)

P.S. Zielona oliwa jest tylko przez jakiś miesiąc (nie więcej) od wyprodukowania jej, później zmienia swój kolor na tradycyjny, taki jaki jest powszechnie znany, ciemnozielony.