Krem z dyni - to jedna z moich ulubionych zup. Gotujemy ją zwykle w okresie jesiennym, ze względu na sezon na dynie, choć w zasadzie możemy sobie taką robić przez cały rok, ponieważ, w zależności od rodzaju dyni, możemy ją przechowywać nawet do 2 lat "w stanie surowym".
Najczęściej spotykamy w sklepach dynie zwyczajne lub ozdobne. Moja mama jednak z swoim ogródku ma dynię piżmową. Jest to dynia, która ma o wiele mniej pestek i wydaje mi się być słodsza od zwyczajnej. Mi to bardzo odpowiada i jak mam okazję to zabieram mamie jeden czy dwa okazy :)
Składniki na zupkę:
dynia (w zależności od jej wielkości proponuję użyć ćwiartkę lub pół)
dwa małe ziemniaki
mała cebula
mała marchewka (nie za dużo, żeby zupa nie wyszła za słodka)
pietruszka
czosnek (ok. 3 ząbki)
przyprawy: imbir, curry, pieprz, sól
Przygotowanie:
Ziemniaki, marchewkę, pietruszkę obieramy i kroimy w małą kostkę. Wrzucamy do garnka i zalewamy wodą.
Czosnek i cebulę obieramy, kroimy drobno i wrzucamy na rozgrzaną oliwę. Najlepiej jest wrzucić najpierw czosnek a następnie cebulę. Gdy cebulka się zarumieni dodajemy to do garnka z warzywami.
Dynię obieramy, wydrążamy wnętrze z pestkami i kroimy w kostkę. Dynię również podsmażamy na oliwie i dopiero dodajemy do reszty warzyw.
Przyprawiamy do smaku. Można dodać również gałkę muszkatołową oraz zabielić śmietaną.
Zupę miksujemy dokładnie i podajemy z grzankami posypaną serem (najbardziej lubię wędzony ser do zup) lub polaną oliwą - najlepsza jest świeża (zielona) oliwa, ale inne, wysokiej jakości również wzbogacą smak naszej zupy. Nie należy jednak przesadzać z oliwą, ponieważ może "gryźć" w gardło.
Smacznego!
Dynia piżmowa
Z oliwą
I z serem :)
P.S. Zielona oliwa jest tylko przez jakiś miesiąc (nie więcej) od wyprodukowania jej, później zmienia swój kolor na tradycyjny, taki jaki jest powszechnie znany, ciemnozielony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz